Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/apartamenty.warmia.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/apartamenty.warmia.pl/paka.php on line 5
chwile, bo wcale nie zamierzała mu ulegać, ale dziś nie będzie

chwile, bo wcale nie zamierzała mu ulegać, ale dziś nie będzie

  • Dyzma

chwile, bo wcale nie zamierzała mu ulegać, ale dziś nie będzie

26 January 2023 by Dyzma

się z nim spierać. Ustąpi. Nawet bardzo chętnie. - Tak, wyjdę za ciebie. - Nie, nie to. Powiedz te słowa. Dopiero teraz uzmysłowiła sobie, że dotąd nie powiedziała głośno tego, co czuje... co czuje chyba już od pierwszej chwili, gdy go ujrzała. - Kocham cię. - Jeszcze raz. - Och, ale z ciebie dyktator! Jeszcze ktoś pomyśli, że jesteś jakimś księciem czy kimś takim. Ale niech ci będzie. Kocham cię. Wiem, że to wariactwo, ale kocham cię i wyjdę za ciebie. - Boisz się, że będę żałował? Zapytaj mnie o to za pięćdziesiąt lat. Jestem pewny, że będę ubolewał jedynie nad tym, że nie poznałem cię wcześniej. - Wsunął jej pierścionek na palec. - To chyba znów cytat z tej cholernej książki? Dużo jeszcze ich znasz? - zapytała Shey, z podziwem zerkając ukradkiem na lśniący brylant. - Mam nadzieję, że wystarczy mi do końca życia. Shey westchnęła tylko. - Cóż, wygląda na to, że będę musiała przyzwyczaić się do codziennego wysłuchiwania twoich banalnych powiedzonek. - Jak najbardziej. Shey, kocham cię. - Ja ciebie też, Tanner. Użyłabym całego twojego tytułu, ale jest strasznie długi. - Masz czas do końca życia, żeby się go nauczyć. Księżno Shey. - O mój Boże! Na co ja się zgodziłam? - W mojej książce znalazłby się na to odpowiedni cytat: „na miłość do grobowej deski". Shey jęknęła głucho, po czym pochyliła się i pocałowała swojego księcia. Tak wiele ich dzieli, a jednak ich historia ma tak wspaniałe zakończenie. EPILOG Parker i Jace pomachali na pożegnanie, przyglądając się, jak Shey i Tanner wsiadają na harleya. Shey tym razem usiadła z tyłu. Zgodziła się, by Tanner prowadził, choć było to raczej określenie na wyrost, bo dopiero się tego uczył, a szło mu raczej opornie. Przed chwilą odprowadzili Carę na lotnisko. Poleciała do Eliason. Spoczywało na niej odpowiedzialne zadanie - pomoc w przygotowaniu kameralnego ślubu. Podwójnego ślubu, bo obie jej przyjaciółki miały jednocześnie wyjść za mąż. Parker za Jace'a, a Shey za Tannera. Mieli nadzieję, że ten wybieg uśpi czujność mediów i paparazzi dadzą im spokój. Po jakimś czasie wydadzą huczne przyjęcie, ale na razie Shey zależało na cichej ceremonii w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Tanner odezwał się nagle: - Shey, obiecałaś, że jak już wsadzimy Carę do samolotu, pokażesz mi swój tatuaż. Jako twój narzeczony mam prawo go zobaczyć. Możemy natychmiast wrócić do mnie do

Posted in: Bez kategorii Tagged: tatuaż w wieku 17 lat, lata 90 zabawki, gdzie można wyjść z dziewczyną,

Najczęściej czytane:

- No chyba!

Teraz, wiele lat później, przy lunchu w Isoli przy Knightsbridge, Susan i Lizzie omawiały plany kolejnej trasy połączonej z pokazami kulinarnymi. ... [Read more...]

- A co jeszcze miałam robić? - odburknęła Władczyni.

- Nic - pokornie przyznał wampir i, nagle rzuciwszy się w stronę ołtarza, tak ryknął, zawisłszy nad Lereeną, że z piskiem przewróciła się plecami na płytę, jak nieszkodliwy szczeniak. -- Wszystko, co mogłaś, to już zrobiłaś, idiotko! Kpiny jej, widzisz, wygadują! Niechętnie w nowym płaszczu do rzeczki włazić! Teraz wpadłaś po samą głowę, przy czym wcale nie w wodę! Kiedy indziej my byśmy z ogromną przyjemnością poobserwowali tą burzliwą rodzinną scenę, ale za drzwiami rozbrzmiał głośny krzyk, który sekundę później zastąpiło rżenie, tupot, chrzęst broni i wybiórcze okrzyki wściekłości i bólu. Orsana znów przylgnęła do otworu, a ja zgięłam się przy szczelinie. Nie wiadomo, który z dowódców pierwszy odważył się machnąć ręką, ale długo oczekiwany gest był przyjęty z entuzjazmem, i na placu zapanowało borowy wie co. Ku naszej niewypowiedzianej uldze, nasz ratunek szybko rozeznał się w sytuacji i zgodnie zaatakował pseudo wampiry gnomimi mieczami. (chyba Gromyko nie może się zdecydować – przyp. red). Dwa oddziały, które poruszały się konno, dosłownie zgniotły kilka rzędów łożniaków, ale potem ugrzęźli w tłumie, a wtedy w ruch poszły miecze i gwordy. ... [Read more...]

Allbeury wrócił do swojego terminarza. Przewinął zapiski

o osiem miesięcy wstecz, do października, i zerknął na Keenana, który stał z prawej strony krzesła. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 apartamenty.warmia.pl

WordPress Theme by ThemeTaste